Z dumą należy stwierdzić, że odradzająca się po ponad 100 latach niewoli Polska nie zignorowała potrzeby stworzenia naprawdę niezłego wywiadu wojskowego. Umiejscowiono go w Sztabie Głównym Wojska Polskiego jako Oddział II. Owszem, brakowało mu rutyny, dysponował skromnymi zasobami finansowymi, ale od początku lat dwudziestych zdobywał cenny materiał informacyjny i, ogólnie, niezgorzej się rozwijał. Nie można jednak nie wspomnieć, że już w latach 1923-1926 pracę II. Oddziału utrudniały tarcia wewnątrz armii oraz działalność tajnych komórek zwolenników Józefa Piłsudskiego pracujących przede wszystkim pod kątem interesów jego obozu politycznego.