A.D.: 20 Kwiecień 2024    |    Dziś świętego (-ej): Agnieszka, Teodor, Czesław

Patriota.pl

Po Berlinie sobie tuptam
patrzę: trup tu, patrzę trup tam.
Jan Zaborowski, Luźne kartki

 
  • Increase font size
  • Default font size
  • Decrease font size
Błąd
  • Nieudane wczytanie danych z kanału informacyjnego.
  • Nieudane wczytanie danych z kanału informacyjnego.

Rzeczy w wychowaniu istotne - VI. PRZYCZYNA SPRAWCZA WYCHOWANIA

Drukuj PDF
Spis treści
Rzeczy w wychowaniu istotne
I. KONIECZNOŚĆ ZDROWEJ DOKTRYNY O WYCHOWANIU
II. CZTERY PODSTAWOWE CZYNNIKI POWODUJĄCE WYCHOWANIE
III. PRZYCZYNA MATERIALNA WYCHOWANIA
IV. PRZYCZYNA FORMALNA WYCHOWANIA
V. PRZYCZYNA CELOWA WYCHOWANIA
VI. PRZYCZYNA SPRAWCZA WYCHOWANIA
VII. ZAKOŃCZENIE: RZUT OKA NA CAŁOŚĆ ZAGADNIENIA
Wszystkie strony

 

VI. PRZYCZYNA SPRAWCZA WYCHOWANIA

 Zbliżając się do końca, trzeba nam zapoznać się z ostatnim czynnikiem powodującym wychowanie. Kto sprawia powstanie wymienionych wyżej usprawnień?

1. Nauczyciel, spełniając rolę instrumentu, jest instrumentalną przyczyną sprawczą wychowania, przyczynia się on do procesu uczenia się, będącego samorodną czynnością ucznia, dostarczając materiału i instrumentów – środków, które pomagają uczniowi do wyjścia z biernej możności do aktu. Uczeń nie może wyłuskać wiadomości ze swej głowy, nie może nauczyć siebie samego, on może uczyć się (docendisco). Umysł ludzki jest plastyczny, jest zdolny do pojmowania, do przyjmowania wpływu, który go ugniata i kształtuje. Ta zdolność umysłu jest dwojaka: czynna i bierna. Jeśli chodzi o czynną zdolność (możność) umysłowej plastyczności, to tutaj wewnętrzne principium jest w stanie dojść do aktywności (uaktywnienia) doskonałej wiedzy, gdy czynnik zewnętrzny stanie się tego narzędziem przez zaofiarowanie pomocy; w zdolności natomiast biernej głównego dzieła dokonuje czynnik zewnętrzny. Zastosowując to do nabywania wiadomości trzeba stwierdzić, iż w uczniu istnieją wrodzone zdolności do wiedzy, mianowicie owe wyżej wymieniane pierwsze pojęcia intelektualne, które powstają natychmiast skoro intelekt czynny oderwał intelektualna postać poznawczą z obrazu wyobraźni, powstałego przez poznanie zmysłowe. Z owych zaś pierwszych zasad ogólnych pochodzą zaś wszystkie inne jak z ziarna. Gdy ktoś został doprowadzony do znania danej rzeczy aktualnie, rzecz która była przedtem była znana możnościowo, którą zdolny był poznać, wtedy nabywa wiedzy. Wiedza tkwi zatem nie w całkowicie biernej zdolności uczącego się, lecz w jego zdolności czynnej gdyż, gdyby było odwrotnie, człowiek sam nigdy nie mógłby nabyć wiedzy. Dla zrozumienia teorii nauczania posłużmy się przykładem z leczenia organizmu. Tak, jak ktoś może być wyleczonym działaniem samej natury, albo działaniem natury przy pomocy lekarstw, tak tez są dwie drogi nabycia wiedzy: (1) gdy rozum naturalny sam dojdzie do wiadomości czegoś nieznanego samo z siebie – co nazywa się odkryciem; (2) gdy ktoś inny dostarcza rozumowi ucznia pomocy zewnętrznej – co nazywa się pouczaniem lub instruowaniem. Tutaj św. Tomasz z Akwinu zauważa, iż „w rzeczach dokonywanych przez naturę i sztukę, sztuka działa w ten sam sposób i posługuje się tymi samymi środkami co i natura; natura wprowadza ciepło w cierpiącego na brak tegoż – lekarz czyni to samo”. W wychowaniu należy to rozumieć tak, iż nauczyciel wiedzie ucznia do znajomości rzeczy mu nieznanej w ten sam sposób, w jaki uczeń wiódłby sam siebie do odkrycia rzeczy mu nieznanej w ten sam sposób, w jaki uczeń wiódłby sam siebie do odkrycia rzeczy mu nieznanych. W odkryciach (wynalazkach) zachodzi proces zastosowania ogólnych znanych intuicyjnie, zasad podstawowych do rzeczy określonych, przechodząc od obojga do wniosków szczegółowych. Nauczyciel może pouczyć przez to, iż za pomocą symboli wprowadza ucznia w kolejny proces myślowy, a uczeń zdąża za tym aktami naturalnego rozumu, dochodząc do znajomości rzeczy mu nieznanych. Symbolami, których przedkładaniem nauczyciel pomaga uczniowi, mogą być słowa, cyfry, obrazy, rzeczy, itp.

Przypatrzmy się teraz jakie powinno być psychologiczne działanie nauczyciela, by w uczniu wzbudzić zainteresowanie początkowe.

Musi więc nauczyciel pobudzać ucznia drogą takiego postawienia zagadnienia, by w uczniu powstało zainteresowanie (jak to zrobić – należy do metodyki). Po tym istotnym wstępie sztuka nauczania wyrazi się organizacją o całościowaniem przekładanych uczniowi pojęć. To całościowanie problemów przekładanych uczniowi będzie oczywiście wyrazem filozofii życiowej nauczyciela. W wychowaniu katolickim istnieje całkowita jedność między teorią i praktyką, a to z powodu jednolitej katolickiej filozofii życia.

Ważną jest metoda praktyczna i tu nauczyciel musi:

(a) Doskonalić swą własną wiedzą i cnotę – naturalną i nadnaturalną
(b) Przedłożyć problemy (zagadnienia) różnych gałęzi wiedzy w ich porządku hierarchicznym oraz w ich stosunku i odniesieniu do boga a to w dwojakim celu: (1) dla wzbudzenia psychologicznego zainteresowania ucznia, (2) dla wpojenia mu treści naukowej i filozoficznej
(c) Umieszczać każdą zdobytą doskonałość intelektualną w jej obiektywnej kategorii i wskazywać rolę danej wiadomości i doskonałości w katolickim poglądzie życiowym
(d) Kultywować prawdziwą wolność przez chronienie ucznia przed wpływami przeciwstawnymi, oraz kłaść nacisk naprawdę rozumu i objawienia, która jedynie czyni człowieka wolnym.

2. Uczeń. O ile nauczyciel jest przyczyną sprawczą narzędziową wychowania, o tyle uczeń – wychowanek jest przyczyną sprawczą główną (podlegając oczywiście Bogu, który jest naczelna przyczyną wszystkiego w porządku najwyższym). Uczeń zależy od rzeczy dla niego zewnętrznych: od uporządkowanej całości świata, od największych ksiąg wszystkich wieków, od objawienia Bożego, oraz od pouczeń nauczycieli. Uczeń ma prawo i obowiązek wydoskonalić swe wszystkie zdolności tak w porządku natury jak i nadnatury. Dlatego ma siebie rozwinąć nie tylko jako indywiduum, ale również jako członka społeczeństwa. Jako indywiduum ma wydoskonalić swe władze duszy i ciała. Władze swego intelektu musi ćwiczyć dla szukania i osiągnięcia prawdy, dla skierowania swych ludzkich czynności w sferę moralną, oraz dla wydawania dzieł zewnętrznych poprzez rozwinięcie w sobie usprawnień sztuki, dającej wprawę i potrafienie w sztukach pięknych i użytecznych. Musi pobudzić swą wolę do działania według hierarchii wartości. Musi ćwiczyć ciało,  nie jako rzecz samą dla siebie, lecz jako coś, co wnosi w całe społeczeństwo doskonałość, a to osiąga drogą sportów, rozrywek, wyostrzenia zmysłów; przez ćwiczenie władzy obserwacyjnej, pamięci i wyobraźni, oraz ćwicząc swe siły pożądawcze drogą ich dyscypliny i opanowania. Jako obywatel uczeń otrzymuje od społeczeństwa dobro pokoju, opieki oraz kierownictwa. Musi dokonywać osobistych wkładów w społeczeństwo przez okazywanie dla współobywateli: poważania, szacunku, honoru; posłuszeństwa dla rodziców, dla Ojczyzny, dla przełożonych. Może zaś dokonać tego tylko wtedy, gdy droga ćwiczeń stał się roztropnym, uczciwym, opanowanym, odważnym i pełnym energii i ochoczości.



 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama


stat4u