Śladami zachodnich poputczików

wtorek, 27 kwietnia 2010 00:14 Zoil Haq
Drukuj

Tags: Codzienniki | Informacje | Komentarze | Wydarzenia

modelBrytyjska supermodelka Naomi Campbell pragnie się odwdzięczyć Rosjanom za dobre przyjęcie w ich kraju. Postanowiła zebrać pieniądze na bezdomne dzieci. Modelka, spędzająca część roku w Moskwie z rosyjskim narzeczonym - miliarderem, potentatem na rynku nieruchomości Władimirem Doroninem - stała się bywalczynią moskiewskich pokazów mody i elitarnych butików.

modelBrytyjska supermodelka Naomi Campbell pragnie się odwdzięczyć Rosjanom za dobre przyjęcie w ich kraju. Postanowiła zebrać pieniądze na bezdomne dzieci. Modelka, spędzająca część roku w Moskwie z rosyjskim narzeczonym - miliarderem, potentatem na rynku nieruchomości Władimirem Doroninem - stała się bywalczynią moskiewskich pokazów mody i elitarnych butików.

Chociaż ma na swym koncie zatargi z prawem na Zachodzie, jest bardzo kochana przez rosyjskich nowobogackich i jest pierwszą zagraniczną gwiazdą mieszkającą w Rosji.

Campbell ma nadzieję zebrać pod koniec maja co najmniej 1 mln dolarów w akcji NEON dla dwóch rosyjskich instytucji charytatywnych, zajmujących się edukacją, opieką lekarską i szkoleniami dla dzieci.

Pieniądze zostaną podzielone między fundację "Iris" prowadzoną przez Darię Żukową - narzeczoną rosyjskiego miliardera Romana Abramowicza i fundację "Siewiernaja Korona" (Northern Crown), którą kieruje żona ministra finansów Irina Kudrina.

 [komentarz retorsyjny]

Niegdyś, mniej lub bardziej interesownie, na Wschód jeździli tacy pożyteczni durnie, jak Andre Gide, Jean-Paul Sartre, Andre Malraux, Walter Benjamin, Theodor. Dreiser, John Dos Passos, Upton Sinclair, Lion Feuchtwanger, Romain Rolland i ten, któremu wydawało się, że coś wstrząsnęło starym światem – John Reed. Dziś takim jak oni została już tylko Kuba i Korea Północna.  Na Wschód ściągają jak widać podupadłe i ścigane przez prawo gwiazdki show biznesu, utwierdzające swoją podmiotowość poprzez - iście Tołstojowską panteistyczną - miłość do całej ludzkości, wszystkich dzieci, zwierząt, etc. Potwierdza się znana teza, że eks sex bomby kończą zwykle jako niewypały.